Ostatnio znowu awaria zmywarki. Zmywarka Siemens model zaczyna się od SN66 od kilku lat działała bezawaryjnie do dzisiaj rano. Przed wyjściem do pracy załączyłem zmywarkę Siemens i… zamiast zmywać zaczęła buczeć. Wypompowywała wodę, nawet z otwartymi drzwiczkami. Przestawała pracować jak ją wyłączyłem, a włączona cały czas pracuje pompa wypompowująca wodę. Do serwisu nie sposób się dodzwonić, więc wziąłem sprawy we własne ręce i przeszukałem internet. Rozwiązanie nie było oczywiste, a właściwie w moim wypadku nietypowe, ale przyczyna nie wyłączającej się pompy jest praktycznie jedna.
Zmywarka wypompowuje wodę, nie działa program.
Pompa wypompowująca wodę załącza się (non stop buczy) na stałe w trybie awaryjnym aby chronić przed zalaniem, czyli jak w misce pod zmywarką zbierze się woda i uniesie się pływak. Wyciągnąłem zmywarkę z zabudowy i zdjąłem lewą część obudowy (po prawej elektronika, po lewej rurki i pływak), do zdjęcia obudowy w zmywarce Siemens niezbędny jest śrubokręt 6 ramienna gwiazdka. Po lewej z przodu na dole, jest styropian i czerwony wysięgnik wyłączają i włączający pompę. Zazwyczaj pod styropianem jest woda i oznacza przeciek. U mnie było coś innego. Czerwony wysięgnik zablokowany był kawałkiem psiej karmy. Jak się ona znalazła w zmywarce? Nie miałem pojęcia, jednak po odblokowaniu zmywarki i ogarnięciu syfu spod niej okazało się, że mysz tam mieszka (mieszkała?) i wniosła trochę żarcia do zmywarki nieświadomie blokując pływak. Zmywarka Siemens odblokowana. Przestała buczeć, pobrała elegancko wodę i zaczęła program.
