Tłusty czwartek

Standardem stało się, że w tłusty czwartek wszyscy rzucają się na piekarnie i cukiernie, a także na markety w celu zakupienia pączków wszelkiej maści, ale to co działo się wczoraj przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Jedna z najlepszych słupskich cukierni Domin (z siedzibą w Dębnicy Kaszubskiej) była moim celem na ten dzień, jednakże kolejka przed drzwiami (c.a. 70 osób) wprawiła mnie w osłupienie. Dawno nie widziałem takiej ilości wynoszonych pączków. W pudełkach, kartonach, skrzynkach ludzie wynosili dziesiątki pączków. Kto zje takie ilości ??? Pełen szacunek dla pań sprzedających, uwijały się tak szybko, że te kilkadziesiąt osób przede mną zniknęło w kilkanaście minut. A pączki z Domino – pychotka…